czwartek, 3 maja 2012

maturaaa

AAAAAAAAAAA,
to już jutro, za chwile, za minute! Boże, jak czas szybko leci! Przed chwilą miałam zakończenie roku i rozpoczęłam wspaniałą majówkę z matematyką, polskim i lekkim chillem. Cały dzień chodzę jak nakręcona. Po południu przyszła do mnie M. i powtarzałyśmy ostatecznie materiał, po czym zadzwoniła jej mama i powiedziała,że jedziemy do Wedla. Opiłyśmy się przepysznej czekolady, trochę pospacerowałyśmy i wróciłysmy do domu. Dobrze mi to zrobiło, bo przynajmniej na moment zapomniałam o maturze.
Takie tam przed maturą w kucyku:)

4 komentarze:

  1. weź sobie zrób peeling skóry bo masz pryszcze na całym ciele;/

    OdpowiedzUsuń
  2. masz jakąś wysypkę między piersiami z tego co widzę... no i nie podoba mi się ta koronka wystająca ze stanika... masz też dziwną brew, no ale ja się nie znam...

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak samo uważam, tekst prosty, pytania - niekoniecznie. Jutro matma więc trzymam kciuki :D. Kiedy masz ustny polski i ang? jaki masz temat pracy maturalnej?

    OdpowiedzUsuń