środa, 18 kwietnia 2012

Cześć,
Chciałabym sprostować wasze komentarze o treści : " rodzice płacą, więc luzik ". Jesteście w wielkim błędzie. Sprzedaje swoje rzeczy na allegro, z czego potem mam pieniądze. Nie mówię,że rodzice nic mi nie kupują bo to nie prawda,natomiast większość rzeczy, które sobie kupuje PODKREŚLAM większość są z mojej sprzedaży. 
Wczoraj dostałam od mojego chłopaka królika, którego będę musiała mu dziś oddać, ponieważ mój pies nie może go zaakceptować. Całą noc nie spałam, bo Fliper szczekał, piszczał, drapał w drzwi i się denerwował, jest to nie do zniesienia.. + moja mama i ja jak się okazało mamy chyba uczulenie.. Jest mi strasznie przykro, bo byłam taka szczęśliwa,że będę miała swoje własne zwierzątko.. :( no ale niestety.. 
Jeśli czytają mnie maturzyści, którzy są z Warszawy i chcą zdawać maturę z WOS-u to może ktoś chciałby się wybrać na  Nocna powtórka z WoS-U od WDiNP na UW .  Więcej informacji, możecie przeczytać na stronie: http://www.edulandia.pl/edulandia/1,118533,11313421,Nocna_powtorka_z_WoS_U_od_WDiNP_UW.html 

Zapraszam Was jeszcze na moje aukcje:



4 komentarze:

  1. Basiu, zapewne jesteś zajęta przygotowaniami do matury i w ogóle, ale kiedy zajrzysz na formspring?

    OdpowiedzUsuń
  2. ale zeby cos sprzedac, najpierw trzeba to kupic wiec ciekawe skad na to bierzesz pieniadze klamczucho!

    OdpowiedzUsuń
  3. "natomiast większość rzeczy, które sobie kupuje PODKREŚLAM większość są z mojej sprzedaży."
    kupujesz rzeczy z własnej sprzedaży? Kurde... Grubo.
    Btw. Podkreślasz to, że PODKREŚLASZ?

    dziewczyno czytaj co napisałaś zanim to opublikujesz.

    OdpowiedzUsuń
  4. ZWIERZE TO NIE ZABAWKA, NIE MOŻNA KUPIĆ A POTEM ODDAĆ!!! Może on zdążył się do Ciebie przyzwyczaić?! Nie pomyślisz o tym?! Biedne zwierze.

    OdpowiedzUsuń