nie mam siły, konam.. mam tyle roboty,że jak zwykle by zacząć coś robić wolę patrzeć w ścianę,gdyż uważam to za ciekawsze zajęcie niż matematyka. Muszę jeszcze wytrzymać ten tydzień i 2 dni z następnego tygodnia i ? TO NAPRAWDE KONIEC!:) Oceny muszą być wystawione do 16/04 także klasówek po świetach już zadnych nie będzie i nie pozostanie mi nic innego jak faktycznie zacząć się uczyć do matury i planować wakacje! Tymczasem spadam, bo na jutro mam dużo roboty :(
znam to uczucie ..:)
OdpowiedzUsuńWidzę, że nadrabiasz inne braki pracowitością, to dobrze. Nawet bardzo przeciętny uczeń inwestujący w naukę do matury tyle czasu i energii, co Ty, dostałby się na dowolnie wybrane studia, także może uda się z tym dziennikarstwem:)
OdpowiedzUsuńserio robisz matmę przez 3h dziennie? ;o woow ,nieźle! na ile % chcesz napisac?
OdpowiedzUsuńilez mozna sie matematyki uczyc? skoro uczy sie 3h dziennie to znaczy, ze chce napisac na 30. chyba tyle kuje bo sie boi, ze nie zda
Usuń